Tom Hardy wyznał w jednym z wywiadów, że już niebawem będzie musiał zrobić sobie tatuaż, jakiego nigdy raczej sam by nie wymyślił. I choć ten został już wymyślony - aktor nigdy nie chciałby takiego mieć.
>>R. Kelly łapany za krocze w trakcie koncertu! Podobało mu się, póki fanka nie przesadziła... [VIDEO] <<
Tatuaż, jaki ma zrobić sobie Tom Hardy to napis: "Leo wie wszystko"! Dlaczego? Wszystko przez przegrany zakład z Leonardo DiCaprio.
Otóż jeszcze w 2015 roku panowie, którzy zagrali razem w filmie Zjawa, założyli się ze sobą o to, czy Tom Hardy dostanie za swoją rolę nominację do Oscara. Hardy twierdził, że nie, a DiCaprio - że tak. Oczywiście Tom był nominowany do nagrody w kategorii Najlepszy Aktor Drugoplanowy, więc zakład przegrał. A że w razie przegranej Brytyjczyk miał zrobić sobie tatuaż z napisem "Leo wie wszystko", teraz będzie musiał wykonać "wyrok".
Dlaczego Hardy dotąd tego nie zrobił? "Nie zrobiłem go jeszcze, bo jest do bani" - przyznał aktor w wywiadzie dla Esquire.
Cóż, na razie jeszcze Tom może wykręcać się obowiązkami domowymi. W październiku jego dziewczyna urodziła mu dziecko. Aktor nie zdradził imienia ani nawet płci potomka. Jedyne, co wiemy, że z jego powodu nie śpi po nocach, co w przypadku niemowlaka wielkim newsem nie jest. ;)