Scott Disick porzucił na chwilę przyjemne spotkania z kobietami, by wyjść na miasto z dziećmi. Chce nadrobić stracony czas?
Dzieci Kourtney Kardashian nie widziały swego ojca od wielu tygodni. Zajęty imprezami i flirtowaniem Scott Disick nie miał najwyraźniej czasu na spotkanie z Masonem i Penelope. 14 czerwca Scott zabrał syna i córkę na jedzenie do King’s Fish House w Calabasas, a później na mrożony jogurt. Jako dobry tata Scott pozwolił małej Penelope samej zapłacić za deser.
Okazuje się więc, że zakaz widywania Scotta Disicka z dziećmi, który miała wydać Kourtney Kardashian, jest nieaktualny. Kourt jest w trudnej sytuacji – z jednej strony nie chce mieć z byłym nic wspólnego, a jego zachowanie budzi w niej obrzydzenie. Z drugiej jednak – to ojciec jej dzieci i powinny one mieć możliwość widywania się z nim…
„Kourtney nadal nie jest zadowolona ze Scotta, ale nie jest to dla niej najważniejsze. Chce, by dzieci miały jak najlepszą relację z tatą i na tym się skupia” - mówi znajomy Kourtney Kardashian.
„Scott zachowuje się znacznie lepiej, odkąd wrócił do Los Angeles. Spędził czas z dziećmi. Nie widziano go na imprezach. Noce spędza w domu” - dodaje.
Chcielibyśmy wierzyć, że tym razem Scott Disick zmienił się na dobre. Niestety, doświadczenia z jego przeszłości burzą tę optymistyczną wizję. Tak czy inaczej – brawo dla niego, że przypomniał sobie, iż ma dzieci!