Pokazywaliśmy Wam już ranking najlepiej ubranych gwiazd tygodnia d 22.05 do 28.05.2017. Możecie zobaczyć go TUTAJ:
>> Kendall Jenner, Natalia Szroeder i Lea Michele wśród 5 najlepiej ubranych gwiazd tygodnia!
tym razem bierzemy na warsztat te najgorzej ubrane. Gwiazdy lubią pokazywać się na "ściankach" w oryginalnych kreacjach. Jednym udaje się zachwycić opinię publiczną, a inne trafiają, jak kulą w płot. Kto tym razem zaliczył modową wtopę? Naszym zdaniem zdecydowanie Sarsa, Halsey, Noah Cyrus, Margaret i Rihanna. A która wypadła najgorzej?
Zobaczcie sami, przeglądając nasz całkowicie subiektywny ranking 5 najgorszych kreacji tygodnia od 22.05. do 28.05.2017! I tu tradycyjne pytania: Ktoś znalazł się tu niezasłużenie? Kogoś brakuje?
5. SARSA NA POLSAT SUPERHIT FESTIVAL 2017
Sarsa lubi oryginalne stylizacje. Tym razem jednak - w naszej opinii - trochę "przekombinowała".
i
4. HALSEY NA BILLBOARD MUSIC AWARDS 2017
Halsey wyraźnie była w trakcie przygotowań do safari, kiedy przypomniała sobie o gali BBMA 2017. Z pospiechu zapomniała tylko założyć bluzkę. Pech chciał, że miała na sobie akurat stanik, który obniżał optycznie jej piersi o dwa piętra.
i
3. NOAH CYRUS NA BILLBOARD MUSIC AWARDS 2017
Noah Cyrus na ważną muzyczną uroczystość ubrała się jak... na aerobik! Do tego podwyższony stan gaci, wystających spod spodni zupełnie zaburzył proporcje jej sylwetki! Młodsza siostra Miley z natury ma krótkie tułowie, co styliści powinni mieć na uwadze, przygotowując ją do wyjścia. Ta stylizacja zupełnie nie pasuje do jej figury!
i
2. RIHANNA NA PARSON BENEFIT 2017
Prawdę mówiąc, mieliśmy duży dylemat, która z gwiazd powinna trafić na 1. miejsce naszego zestawienia w tym tygodniu. Rihanna nie "wygrała" tylko dlatego, że jej strój jesteśmy w stanie jeszcze jakoś zdefiniować - to po prostu dużo za duży garnitur, w którym RiRi wygląda koszmarnie...
i
1. MARGARET NA POLSAT SUPERHIT FESTIVAL 2017
... Natomiast to, co miała na sobie Margaret, dla nas jest nie do opisania! Ktoś podejmie wyzwanie i napisze nam, CO TO JEST?! Nie potrafimy nazwać niczego, co założyła Małgosia, poza puchową kurtką - w sam raz na upalny koniec maja... ;)
i
