Podawaliśmy Wam już, że Cheryl Fernandez-Versini poważnie rozmawiała z Liamem Payne na temat jego kariery. Młoda mama zapewniała go, że chce go wspierać w rozwoju i w związku z tym sama zrezygnuje na jakiś czas z pracy zawodowej. Znamy już konsekwencje ich decyzji!
Liam Payne przeprowadza się do Los Angeles. Tam ma kończyć prace nad swoją solową płytą oraz działać na rzecz kariery. Cheryl Fernandez-Versini postanowiła tymczasem, że sama pozostanie z dzieckiem w domu.
Trzeba przyznać, że decyzja o tak poważnej rozłące to zaskakująca sprawa, zwłaszcza, że syn Liama i Cheryl ma zaledwie kilka tygodni. Czy Liam Payne nie będzie tęsknił za swoją rodziną?
Rzecznik Cheryl przesłał wyjaśnienie ich decyzji portalowi Daily Star:
„Cheryl wspiera karierę Liama i rozumie, że musi wyjechać ze względu na pracę. Przebywanie w Los Angeles nie będzie dla Liama problemem – będą w nieustannym kontakcie. Zależy jej, by jego solowa kariera odniosła wielki sukces.” - czytamy w oświadczeniu.
Choć na wyjeździe Liama skorzysta jego kariera, ucierpi kontakt z synem. Nie ma takiej możliwości, by kontakt przez internet zastąpił mu obecność ojca :(
Co sądzicie o decyzji Liama Payne? Czy powinien odłożyć wyjazd w czasie?
i
i
