Pamiętacie słynne nagie zdjęcie Orlando Blooma zrobione podczas wspólnych wakacji aktora z jego ówczesną dziewczyną, Katy Perry?
Piosenkarka wreszcie wyjaśniła okoliczności powstania tych zakręconych fotek :) Lepiej późno, niż wcale!
Przypomnijmy - chodzi o zdjęcia, na których widzimy, jak Orlando Bloom wiosłuje siedząc na desce do paddlingu. Aktor jest kompletnie nagusieńki, a zaraz przed nim siedzi wyraźnie zażenowana całą sytuacją Katy Perry. Po minie piosenkarki możemy wnosić, że dobrze wiedziała, że są fotografowani i - co najważniejsze - że Orlando Bloom także doskonale zdaje sobie z tego sprawę!
Podczas wywiadu dla KIIS FM Katy Perry opowiedziała o tym, co wtedy czuła i dlaczego sama nie zdecydowała się na nagie kąpiele.
W czasie rozmowy na antenie Katy Perry zażartowała, że po TYCH wydarzeniach długo nie mogła dojść do siebie i potrzebowała terapii.
Dlaczego sama nie zrzuciła bikini? Artystka wyjaśnia to bardzo prosto: akurat "nie była w nastroju"!
"Zapytał mnie czy nie chcę popływać nago, a ja powiedziałam coś jakby: hmm, nie" - wspomina Katy Perry.
"Czasem, kiedy się z kimś umawiasz, przychodzi taki moment, że chcecie spróbować czegoś 'tu i teraz'. Ale akurat wtedy nie byłam w tym nastroju. Zachowałam to na później, na łódź" - dodaje piosenkarka.
Jak wiemy, związek Orlando Blooma i Katy Perry to już przeszłość, ale internet nie zapomina - zdjęcia z ich wspólnych szalonych wakacji zostaną z nami na zawsze. Gdyby któraś z fanek wdzięków aktora akurat była w TYM nastroju, wiadomo, gdzie ich szukać...